lis 28 2004

Nic


Komentarze: 2

Asta żyje swoim życiem -ja swoim. Żadko się do siebie odzywamy i dobrze nam z tym...  tak na prawdę zupełnie zapomniałam o tym blogu... przeczytałam wszystkie notki raz jeszcze... przyznam -dziwne uczucie... ni to rodość ni smutek...  

asta_avril : :
k
28 listopada 2004, 10:54
nie wiem :(
kamciarka
28 listopada 2004, 01:02
dlaczego..?

Dodaj komentarz